niedziela, 8 grudnia 2013

Czesc. Nie wiem od czego zaczac, bo dawno  mnie tu nie bylo .. kilka dni pozniej moja klasa przygotowala dla mnie niespodzianke,klasa bijaca mi brawo. :D mozna to uznac za takie male godzinne party. W tym samym dniu bylo zorganizowane nasze pozegnanie. Leciala polska i wloska muzyka i byly gry i zabawy ! Bylo calkiem smiesznie.. ;D Na nastepny dzien, jeden dzien przed wyjazdem bylo takie pozegnanie z nauczycielami, dyrektorem itp :D wtedy to juz tqk smiesznie nie bylo. :D Po tym spotkaniu pojechalismy z P. Tamisierem do domu, porozmawialismy sobie wszyscy przy aperitiwie, z racji tego, ze to byl moj ostatni wieczor we Francji  Iiiiii 30 listopadaaa POLSKA. Nie bylo zbytnio  zadnych komplikacji na lotnisku, wiec okeeej ! Teraz pozostalo robic prezentacje, raporty itp. Zdjecia wstawie jak zostana mi dosłane z tych imprez pozegnalnych itp. Te 3 miesiace mnie duzo nauczyly, nie tylko pod wzgledem jezykowym, oby wiecej takich projektow. ;))))))